Wolne rozpoczęłam śpiąc do 12, następnie do wieczora siedząc przed komputerem z przerwą na czytanie. Kryminał tak mnie wciągnął, ze teraz sama odczuwam lęk siedzac samotnie w domu. Wątpie, zeby komus chciało się do mnie włamywać, ale wiadomo, ze wyobraźnia i tak robi swoje. Zwłaszcza kiedy ma sie w domu hałasujacego kota i drugiego ktory godzine potrafi patrzec sie w jedno miejsce. Kto wymyslil te stworzenia?
Na koniec daje zdjecia z wczorajszego koncertu <3
![]() |
autograf niestety nie moj ;_; |
Też lubię kryminały ;)
OdpowiedzUsuńKoty są jakieś inne... Co czytasz? :)
OdpowiedzUsuńHahaha, daj spokój. Mam do trzydziestu komentarzy na blogu, to zależy od częstotliwości dodawania postów. Nie jestem popularna. Ale możesz czuć zaszczyt, bo masz... fajną?... przyjaciółkę. :D
UsuńO! Dawno nie czytałam kryminału... Zaraz! Właśnie teraz czytam. -_- To pseudo kryminał, trzymaj się od nich z daleka. :/
A ja uwielbiam książki nawiązujące do lat przed i powojennych, no i osadzone w zamierzchłej przeszłości. Zazwyczaj są świetne. XD Na szczęście nie było ze mną dzisiaj tak źle, jeśli o przetłuszczone włosy chodzi. Kok jednak pomaga. :D
UsuńDziękuję, chociaż uważam, że uwydatnia wszystkie moje niedoskonałości. :D
UsuńNiezły początek majówki :D Ja wolne zaczynam dopiero w środę i idę na koncert :) Fajne zdjęcia ;p
OdpowiedzUsuńKoncert <3
OdpowiedzUsuńKoncerty są wyzwalające ;)
OdpowiedzUsuń