![]() |
Ja&Mikołaj w wersji lolowej. |
Dodatkowo moja mama kupiła dziś farbę do mojego pokoju, jest trochę inna niż miała być na początku, ale wyszło w końcu na lepsze. Ciemny brązowy lub nawet taki "średni" by mnie przytłaczał, dlatego mam kawowy, czy coś wchodzącego w kolor kawy. Kocham kawę więc w pokoju wzorującemu na ten kolor tym bardziej będę czuła się dobrze. Co jak co, ale to jest pomieszczenie w którym spędzam 3/4 dnia (jak nie czasami 4/4) i w nim powinnam czuć się najlepiej. Uwielbiam zapach farby!
Bardzo dużo dziś tego "uwielbiania" i wykrzyknień. Ale chyba radosne posty przyjemniej się czyta, a ja obiecałam sobie nie wstawiać emotek. Dlaczego? Moim zdaniem do bloga nie pasują emotki. Z umiarem być moze jeszcze ujdą, ale u mnie mi się to nigdy nie podobało. Dlatego radość lub frustracje zastepuje wykrzyknikami, a to juz przeciez łatwo sie domyslic kiedy się ciesze lub smucę. Jeżeli ktoś z was uzywa emotek to nie sądzcie ze was obrazam. Każdy ma wlasny sposob na wyrazanie emocji w trakcie pisania, a ja kazdy popieram. Nie mam pojęcia po co tu ten wywód, chcialam chyba jakos zgrabnie przeskoczyc z tematu na temat, haha. Kończę, doobranoc!
Zazdroszczę Ci, naprawde! (: Dobrze że miło spędziłaś dzień. Jak robiłam remont to też myślałam o kawowym kolorze jednak ostatecznie zrezygnowałam z niego na rzecz bieli bo reszta domu tonie w takich kolorach, a ja, jak wiadomo muszę zrobić wszystko na przekór.
OdpowiedzUsuńHej, już dobranoc? :D
Ja będę miała białe meble wiec biały by mi nie pasował. Zreszta ja chyba wole cieplejsze kolory :D
UsuńHaha, jeszcze daleko mi do spania. W wakacje sie przestawiam na tryb totalnie nocny, bo do 4 przewaznie siedze, ale jak inaczej sie pozegnac wieczorem z blogerami (: