Strony

6 listopada 2012

bad tuesday




Bardziej nerwowy dzień być już chyba nie mógł. Ostatnio w ogołe coraz czesciej z byle jakiego powodu się denerwuje. Tak myślalam, że listopad będzie takim miesiacem w którym dominuje zły nastrój. A na dodatek na ładny koniec dnia dowiedziałam się, że za tydzien moja szkoła pisze testy próbne, so sweet. Nie zamierzam jakoś specjalnie się na nie uczyc no ale..nie chce zle wypasc, a zwłaszcza z kochanej matematyki która wrecz kocham! ._. 
I też już zauwazyłam ze zaniedbałam blogspota. Hm, chyba do niczego nie potrafię się wystarczająco przyłozyć ^^ chociaz w wolnej chwili sie postaram jednak malo takich chwil ostatnio jest, albo po prostu brak mi checi do napsania czegos w miare "entuzjastycznegp" 


2 komentarze:

  1. Chyba większość ludzi teraz tak ma, duużo do zrobienia ale chęci brak;/ ale to minie:D
    Zapraszam do mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja nie lubię matematyki ;P Ja też mało mam do napisania czegoś entuzjastycznego...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, każdego bloga staram się odwiedzić.
KOMENTARZE W KTÓRYCH JEST LINK DO WASZEGO BLOGA PUBLIKUJE POŹNIEJ, TO NIE JEST TABLICA REKLAMOWA! A ja na pewno trafię do was bez tego.