Strony

29 kwietnia 2013

still healing [19:38]

Od dziś mam majówkę, wizja tygodniowego wolnego naprawdę podnosi na duchu. Staram się nie myślec o tych wszystkich sprawdzianach w maju, nawet celowo całą naukę zostawiam na weekend. Od nie dziś wiadomo, że majówka to okres imprezowania, odpoczynku, korzystania z tego co jest za oknem. Imprezowanie raczej się mnie nie tyczy, zależy jeszcze jak kto odbiera samo słowo "impreza". Tak, własnie.
Wolne rozpoczęłam śpiąc do 12, następnie do wieczora siedząc przed komputerem z przerwą na czytanie. Kryminał tak mnie wciągnął, ze teraz sama odczuwam lęk siedzac samotnie w domu. Wątpie, zeby komus chciało się do mnie włamywać, ale wiadomo, ze wyobraźnia i tak robi swoje. Zwłaszcza kiedy ma sie w domu hałasujacego kota i drugiego ktory godzine potrafi patrzec sie w jedno miejsce. Kto wymyslil te stworzenia?
Na koniec daje zdjecia z wczorajszego koncertu <3







autograf niestety nie moj ;_;

26 kwietnia 2013

happy b-day!

Cześć, z prezentem chyba trafilam, kupiłam eyeliner, dwa lakiery do paznokci i doładowanie paysafecard. Nie sądziłam że będę kupować juz kosmetyki jako prezent, w końcu jeszcze w drugiej klasie było ograniczenie do samego tuszu haha. Robiłyśmy to co zwykle, najwiecej bylo zdjec ale malo się udało bo padł mi aparat, a z telefonu to wiadomo. Po jakiejs godzienie focenia wyszłysmy na dwór i na jednym rowerze objechałysmy wieksza czesc mojej miejscowosci. Dosyc zmarzłam ale to nic - liczy się przeciez zabawa. Zwłaszcza ze na dworze jest juz tak ładnie zielono i wiosennie,jednak nadal mam wrazenie ze w kazdej chwili moze spaść śnieg, brrr.
No ale wracajac do tematu urodzin..WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO OLA! Ona zawsze składa mi zyczenia na photoblogu wiec czemu ja nie mialabym tego zrobić na blogu :D





 



No i na koniec pochwale się kolejnym osiagnieciem w lolu, skoro był szpan quadra to teraz pochwale sie penta! <3 Wiem ze i tak nie zrozumiecie ale to naprawde cos :D







25 kwietnia 2013

juz po wszystkim

Minął cały ten stres i wielkie uczenie się na testy. Czy jestem zadowolona? Zawsze mogło być lepiej, ale chyba nie narzekam, zobaczymy w czerwcu. Wyników nie zamierzam sprawdzac, po co mam sie pozniej zamartwiac ze mam tyle a nie tyle punktów.
Koniec testów rozpoczęłam spotkaniem na które czekałam cały ten straszny tydzien, w końcu mogłam się przytulić i odetchnać, miec czas dla siebie, nie dla szkoły. Tak wlasnie minął cały dzien, przed chwilą zasiadłam przed komputerem i zgrałam zdjęcia z tych kilku dni i pokaze je na końcu postu. Jak pogoda dopisze to chcę też niedługo parę zdjęc na dworze, dawno takich nie było.
A jutro urodzinyy Olyy, takze plany są. I mam nadzieje, ze udało mi się jakos trafić z prezentem haha :D





w oczekiwaniu na angielski rozszerzony/ załamka przed matma/
niedzielna nauka/ nowo wynaleziony przeze mnie napoj 

20 kwietnia 2013

rest



Sobota minęła błyskawicznie, nie chce mi się wierzyc ze już za dwadziescia minut 20. Odrobilam poprzedni tydzien i wstalam przed 13, w końcu całkowicie wyspana i z dobrym humorem. Dodatkowo, aby jeszcze bardziej go poprawic mama zrobiła mi pizze, znowu. A robi taka pyszne, ze nie da sie jej oprzec, bede grrruba. Ale póki nie widze róznicy w swoim ciele, nie będę się chyba tym za bardzo przejmować.
Zdążyłam jeszcze dzis przeczytać parę stron ksiązki, to chyba ona pochłonęła mi cały moj czas. Polcam "Wybranych!" mimo ze jest to ksiazka z gatunku tych typowo młodziezowych, strasznie wciagajaca ^^ ale zeby nie było - nauka tez sie zajelam i ona zdecydowanie zabrała mi wiecej czasu niz owa ksiazka. Tylko po co poraz kolejny o tym pisać. Mysle tez, ze do konca egzamiów mnie tu nie bedzie, po prostu brak mi czasu na pomyslenie i napisanie czegos sensownego. Wiec prosze o mocne trzymanie kciuków a zwłaszcza w srode!



17 kwietnia 2013

Wiosenny tag!

Trochę ogarnęłam swoje tymczasowe zdenerwowanie, także humor się poprawił. Nadal jestem codziennie niewyspana, ale pocieszam się, ze do piatku własciwie jeszcze dwa dni!
Pomysl na wiosenny tag wzięlam od http://chwilanapoddaszu.blogspot.com/ . Nie lubię odpowiadac na pytanie, ale te sa dosyc ciekawe i dotycza mojej ulubionej pory roku, wiec..czemu nie?




1. Co najbardziej lubisz w tej porze roku? - Zdecydowanie to, że wszystko budzi się do życia. Poprawia nam się nastroj, jest większa motywacja do wszystkiego. Uwielbiam tez wiosenne deszcze (a z kolei letnich nienawidze)

2. Książka, która byłaby dla Ciebie idealna na wiosnę? - Wiosna najbardziej ze wszystkich pór roku kojarzy mi się z delikatnoscia, wiec sadze ze pasuje jakas romantyczna. Chociaz moim zdaniem kazda ksiazka jest idealna na wszystko!

3. Kolor, który chcialabys aby byl modny tej wiosny? - Wszystko byleby nie zółty i zielony.

4. Czy planujesz wiosenne porzadki? A moze jestes w ich trakcie? - Planuje całkowicie odmienic moj pokoj zaczynajac od scian a konczac na meblach i dekoracjach. Takze jest to chyba jakas odmiana porządków.

5. Plany na przerwę wiosenną? - Odpocząc. Wychodzic duzo na dwór, dużo czytać, jezdzic na rolkach. Chcę ograniczyc siedzenie przed komputerem, ale nie wiem czy uda mi się to do końca spelnic :)

6. Zapach tej wiosny to..zapach po deszczu. W ten dzien pierwszy raz tak bardzo poczułam, ze to juz koniec tej strasznej zimy.

7. Twoim ulubionym produktem tej wiosny bedzie.. jeju nie wiem. Nie wiem tez jaki produkt tu jest na mysli. Ale soczki to tez produkt, wiec niech beda. Jak najmniej gazowanego!

8. Co wiosną nosisz najczesciej? Wydaje mi sie ze leginsy i koszule. Jest mi wtedy najwygodniej.

9. Jaki jest Twoj ulubiony szal wiosenny lub inny dodatek? Lubię swój szal w serduszka, kupiłam go na jesien w galerii, ale zdecydowanie bardziej kojarzy mi sie z wiosna.

10. Wiosna to zmiany nie tylko dotyczące odżywiania, lecz także trybu życia. Czy u Ciebie również?  - Zdecydowanie tak, bardzo czesto wychodze na dwor i spedzam aktywnie czas. W końcu organizm tez budzi sie do zycia!

I oczywiscie zachęcam wszystkich do tagu :)

15 kwietnia 2013

im stupid


Cała moja motywacja zniknęła w momencie kiedy przekroczyłam próg szkoły. Pozornie wszystko jest okej, ale już czuję te cale rozdraznienie, które pewnie ulotni się wraz z tym całym stresem. Wszystko wyprowadza mnie z równowagi, nie wiem za co się wziąć, jak walczyć z sennością która ciągle mnie ogarnia, cały ten tydzień będzie beznadziejny. Życzę powodzenia wszystkim, którzy będą mieli ze mną stycznosc, bo mi samej trudno ze sobą wytrzymać.
Tak wygląda z perspektywy uczuć i emocji poniedziałek. Jutro idę do pracy, wrócę w nocy, a w srodę czekaja mnie wydluzone korepetycje. Chciałabym się teraz do kogoś przytulić, nie myslec o tym co bedzie i co muszę zrobić, poczuć bezpieczeństwo. Nie mam pojęcia od kiedy stałam się taka wylewna, ale wiem ze stukanie w klawiature pomaga. I myślę, że nic złego się nie stanie jesli od czasu do czasu tak porządnie sie wyzale. Jesli komukolwiek to przezkadza, to niech nacisnie czewrony krzyzyk u góry po prawej stronie. Tyle ode mnie, jutro postaram się zrobić tag wiosenny, bo sa ciekawe pytania. Miłego wieczoru, korzystajcie z pogody!

14 kwietnia 2013

rolki!


sweet
Cała sobota w Gdańsku, ale zleciało dosyc szybko. Pochodzilismy, pofocilismy, popracowalismy, poogladalismy przedstawienie. Chyba najlepsze do tej pory, momentami mialam wrazenie ze ogladalam film.
Mija ostatni dzien weekendu, dotrzymalam swojego nietrudnego do spełnienia slowa, zeby nie myslec o szkole, teraz mam o wiele wiecej energii zeby dac rade w przyszlym tygodniu :D
A teraz najlepsza wiadomosc dnia..za niecala godzine wybieram się na rolki! I chociaz brzuch mnie boli strasznie oraz głowa nie zamierzam odpuscic takiej okazji. Mam nadzieje, ze wiem jeszcze jak sie jezdzi, taak daawno tego nie robiłam. Takze milej niedzieli wszystkim! Na koniec jeszcze dorzuce zdjecia z osoba, ktora udało mi sie złapac wczoraj, a mianowicie Pawła Małaszynskiego <3

szkoda tylko ze ja nigdy nie umiem wyjsc porzadnie ;_; 

10 kwietnia 2013

don't wake me


czarnuch

Udało mi się zrobić dwa normalne zdjęcia, parapet traktuje chyba jak swoje łozko.
Nie wierzę, w końcu chyba jest dobrze, prawie idealnie pod każdym względem. Byłam dziś na dniach otwartych w 3 szkołach, nie wiem jakim cudem wyrobiłam się w dwie godziny. Wszędzie dosyc wysoki poziom, ale trochę mniej zaczynam się bać testów. Tak czy inaczej wyjazd w dobrym towarzystwie, humor mi się poprawił. Dodatkowo w jednej ze szkoł klasa muzyczna prezentowała swoje umiejetnosci i pojawił sie zespol wzorujacy sie na Metallice, wokal chłopaka był swietny <3 skonczyło sie na tym, ze w drodze powrotnej sluchałam Metallici, haha.
Szybko minął czas od mojego powrotu, przynajmniej nie czuje sie zmeczona (dziwne..), wiec dokanczam ten post i ide uczyc sie chemii póki mam w sobie jeszcze troche checi. Weekend juz praktycznie za 2 dni!

7 kwietnia 2013

koootek

Cześć!
Mogę się pochwalić, że jestem juz właścielka dwóch kotów. Jest przesliczny, a mialam na początku zastrzezenia co do jego wyglądu. Niestety zdjec nie moge wstawić, bo jeszcze sie nie zaklimatyzował i większość dnia siedzi przestraszony pod łóżkiem hahah. Ale to raczej kwestia przyzwyczajenia.
Koniec weekendu mija w porządku, jakąs godzine temu wyszla ode mnie Kasia, która była po lekcje. Dużo rzeczy sie dowiedziałam o kilku osobach, coraz bardziej brak mi słów na osoby z mojej szkoły, no naprawdę. Resztę czasu się uczyłam, caly tydzień jest w sprawdzianach, grrr. Być może uda mi się tez dwa razy w tygodniu pójsc do pracy, co by mi się przydało. W sumie dawno mnie tam nie było, od swiat. No, takze byle do piatku! Idę zajadać sie pizza, mam wrazenie ze moja mam chce mnie utuczyc ostatnie, bleh.


bardzo "ogarnieta" ja 

6 kwietnia 2013

rozkmina cz.2 xDD


Zgodnie z obietnica, mała przerwa od mojej twarzy.
Już jest mi lepiej, dzisiaj bylam z Olą na dłuuugim spacerze który skonczyl się w moim pustym domu, akurat dobrze sie zlozylo ze w ten weekend taki jest huehuehue. Sobie pomyslalam, ze czas najwyzszy doceniac tych którzy cały czas sa, mimo wszystko. Nawet jesli jest to mala garstka osob i nie ze wszystkimi mam staly kontakt. Wiem, niezbyt swieze odkrycie ale przewaznie mamy tak ze nie doceniamy tego co jest najblizej.
A teraz do weselszych rzeczy: wczoraj byłam na minizakupach z mamą, mam w końcu swoje leginsy inne niz zwykle, czarne. Teraz trzeba sie zaopatrzyc tylko w przewiewną bluzkę (tak to sie nazywa?) i trampki. Ale wszystko w maju, kwiecien jest juz cały zapelniony i niech mija jak najszybciej!

1 kwietnia 2013

kitten



Dobry wieczór wszystkim :) kolejny dzień spędzony w domu, chociaz miałam bardzo dużo planów aby było inaczej. Jednak dzis wyjatkowo bardzo szybko zleciało, może dlatego ze wiekszosc dnia spedziłam na wybieraniu...kota. Haha, własnie tak. Mojej mamie zachciało się trzeciego zwierzaka (nie liczac rybek) do domu. Padło na rase maine coon , dziwna nazwa, dziwne koty. Ale czy którykolwiek kot jest normalny? Nowy domownik dołączy do nas w niedziele, w sumie nie mogę się doczekac.
Nie mogę też się doczekac przyszłej soboty, byc moze w koncu uda sie moja oczekiwana wyprawa na zakupy. Przydałaby się nowa para spodni, moze jakies leginsy, trampki (!), letnia bluzka. Nastawiam się na to, że w polowie kwietnia znacznie sie ociepli, takze czas zaopatrzeć sie w takie rzeczy :D dobra ze mnie optymistka, haha.