Tak, dzisiaj był dalszy ciąg wczorajszych urodzin. Wpadły Lila i Ola, miało nas być o jedną wiecej ale wyszło jak wyszło..niewazne. Dostałam bluzkę w swoje kochane paski (tak, kocham paski <3) oraz pamiętnik, świetny pamiętnik. Od dzisiaj zamierzam powrócic do pisania, chyba trochę mi tego brakowało. Jak wspominalam już kilka razy - muszę coś pisać. I w wersji internetowej i papierowej.
Wracajac do dnia dzisiejszego to naadałysmy się jak co roku, pośmiałysmy i porobiłysmy zdjęcia. Zadna z nas nie czuła sie dziś za specjalnie "twarzowa" dlatego wyszło jak wyszło, aczkolwiek nie uwazam zeby byly jakies baardzo złe.
a teraz reszte wieczoru spędzam z gra, tak bardzoo fajniee
śliczne fotki o i wszystkie w paseczki fajnie
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam paski <3
OdpowiedzUsuń