Strony

17 lutego 2014

Optymista, pesymista, a moze realista?

Czesc!
Dziś chce napisać trochę o 3 dobrze nam znanych typach ludzi i sposobie ich poglądu na świat. Jak zwykle nie bedzie to strasznie długi post, wyraze po prostu swoje zdanie. 
Sama siebie nazywam optymistką, przewaznie do konca mam nadzieje, ze wszystko sie dobrze ułoży, zawsze pocieszam siebie gdy coś mi sie nie udaje (chociaz czesto to pocieszanie nie jest zgodne z prawda haha) i ogólnie zawsze wyobrażam sobie wszystko w najlepszym świetle. Nienawidze pesymistów!
Nie moge zniesc gdy ktos idzie całe zycie z nastawieniem "i tak bedzie chujowo", "pieprzyc to - i tak mi sie nie uda". Gdy sam tak bedziesz myslal - wiadomo, ze nie wyjdzie. Nie lubie rozmawiac z takimi ludzmi, nie nie i jeszcze raz nie. Maja oni taka zla aure wokol siebie, nawet czasami sie wydaje jakby wiecznie nie mieli ochoty na rozmowe.
Oczywiscie optymizm ma te swoje minusy, bo gdy sie caly czas mysli ze bedzie dobrze, a w koncu wszystko idzie zle to jest bardzo rozczarowujace, z kolei pesymistom wszystko jedna, skoro z góry zakładali, ze tak bedzie. Moze najlatwiej maja realisci? Jednak sadze, ze radosci nigdy za wiele!


34 komentarze:

  1. Pesymiście faktycznie wprowadzają złą aurę, wyczuwalną wręcz. Co gorsze, jeśli się nimi otaczasz mogą Cię ograniczać. Zatem tak samo jak Ty, staram się towarzystwa takich osób unikać :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja raczej należę do realistów, ale chyba moje nastawienie zależy od dnia i humoru :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja chyba jestem takim połączeniem pesymisty z realistą.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja jestem taka pół na pół ;D
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja ja jestem zdecydowanie optymisktą :D
    Kocham życie !

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja jestem czasem optymistką, czasem pesymistką, różnie :P Chociaż częściej wolę myśleć pozytywnie :) Tak, jak Ty, nie lubię gadać z pesymistami, jakoś tak, psują oni atmosferę i odbierają radość, nadzieje :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi się wydaje, że ja jestem realistką :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jestem raczej optymistką a może realistką ? Sama już nie wiem :D
    Kami
    http://wszystkienaszemysli.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Pół na pół haha :)

    Zapraszam serdecznie do mnie na konkurs, do wygrania świetne nagrody zachęcam do brania udziału buzi:*

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja jestem bardziej optymistką, ale i realistką (:

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja jestem taka sama :D Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  12. ja nie umiem siebie określić:D różnie to bywa ;)
    mójBLOG:)!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja myślę, że jestem jak najbardziej optymistką. ^^

    OdpowiedzUsuń
  14. Myślę, że każdy typ ma swoje racje, zalety i wady. Poza tym, każda skrajność jest niedobra. Ja na przykład nie trawię tzw. huraoptymistów. Przesadny defetyzm też jest irytujący, bo cóż taki zblazowany wiecznie człowiek może osiągnąć? A jeśli chodzi o mnie samą, to raczej określiłabym siebie jako realistkę z odcieniem pesymistycznym ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja raczej należę do realistów, choć wydawało mi się kiedyś, że jestem optymistką, niestety nie, realistką w 100% :)
    KLIK-BLOG

    OdpowiedzUsuń
  16. Według mnie najlepszą opcją jest bycie pesymistą, a wtedy kiedy trzeba realistą :) mnie też dobijają pesymiści, gdy przebywam w ich towarzystwie czuję że ta zła energia na mnie wpływa haha :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Też jestem optymistką :) Owszem może nie zawsze to jest dobre, ale myśl "miej wyjebane a będzie Ci dane" nie raz mnie uratowała ;3 Super blog :)

    http://unelma-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Oo, a miałaś jakieś negatywne skutki? Jestem ciekawa, czemu na jednych działa tak, a na drugich inaczej :)



    Pozdrawiam,
    www.IWASJA.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja jestem każdym po trochu ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. ja jestem optymistką i dobrze mi z tym :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja jestem taką realistką ale bardziej od strony pesymistycznej. Jest to raczej spowodowane brakiem wiary w siebie i takich osób nie można skreślać, a raczej to by była fajna mieszanka. Bycie realistką mi odpowiada : )

    OdpowiedzUsuń
  22. Jestem raczej optymistką, może czasami aż za bardzo, ale tak się naprawdę dużo łatwiej żyje :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja chyba jestem optymistyczną realistką ;p
    ♥blog-klik♥

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja jestem optymistką i realistką.

    http://jassminnnnblog.blogspot.com/ Zapraszam:)!

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak bylam pesymistka to wychodzilam z zalozenia, "i tak się nie uda, więc nie bedzie zadnego rozczarowania" Teraz wiem, że o wiele lepiej jest byc optymistka i prawie rok nią jestem, jejku ile ja tracilam radości przez to moje "niedowiarstowo i niechęć do wszystkiego". Ale za to teraz jest świetnie, humor radość ze wszystkich rzeczy, aż chce się żyć :)

    OdpowiedzUsuń
  26. u mnie jest naprawdę różnie :o
    staram się być realistką :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jestem realista ale z sercem, wierze w milosc i wszystko inne, co brzmi jakbym byl optymista ale znam szare realia tego swiata... Fajny post ; ) Obserwuje ale nie nachecam do robienia tg samego ; p

    Moj Blog ♥ >>> Just Do One Step

    OdpowiedzUsuń
  28. u mnie to wszystko zależy od sytuacji ;) i to chyba moja osobista najelpsza opcja.

    OdpowiedzUsuń
  29. Też jestem optymistką i zawsze do końca wierze, że wszystko się ułoży!

    Zapraszam :
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja jestem realistką z częstymi objawami pesymizmu :C
    blog-kilk

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja jestem realistką i dobrze mi z tym. :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja też nazywam się optymistką i jestem z tego dumna, bo jeszcze do niedawna prawie wcale się nie załamywałam (teraz się to zmieniło.... Niestety w mojej szkole nie da się być tak pozytywnie nastawionym do życia -,-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, każdego bloga staram się odwiedzić.
KOMENTARZE W KTÓRYCH JEST LINK DO WASZEGO BLOGA PUBLIKUJE POŹNIEJ, TO NIE JEST TABLICA REKLAMOWA! A ja na pewno trafię do was bez tego.