Dobry wieczór! Dopiero teraz mam chwilkę aby coś napisać, nie było mnie w domu na noc, poźniej spędziłam czas z moim kociakiem. Postanowiliśmy zaszaleć i wybrać się na dni Pruszcza Gdańskiego - mieście leżącym przed Gdańskiem. Odbywał się tam między innymi koncert Dawida Kwiatkowskiego i Luxtorpedy. Ale teraz trochę o tym pierwszym....
Dawida kojarzę już od baardzo dawna, zanim jeszcze stał się slawny. Nigdy nie był, i nie jest nadal dla mnie nikim specjalnym. Znam tylko te piosenki, które lecą w radiu, a tak poza tym raczej jest dla mnie obojętny, chociaż zdarza się, że ponaśmiewam się z jego wyglądu lub fanek (teraz polecą "unfollow"). Jednak gdy zobaczyłam, ze ma koncert 10km od mojej miejscowości uznałam, że muszę to zobaczyć. Namówiłam więc mojego ukochanego i kierunek - Pruszcz. Niektóre fanki Dawida mnie przerażały - to fakt, drą się, piszczą, wszystkie wyglądają tak samo i są młode, lecz sam Kwiat zaplusował u mnie. Ma świetny kontakt z publicznością, można pozazdrościć każdej fance, jedną nawet zaprosił do siebie na scenę! Rozmawiał, żartował, nie zachowywał się wcale arogancko. Jego piosenki nie trafiły w mój gust, chociaż covery śpiewał fajnie. Podsumowując...sam koncert dla mnie był trochę nudny i strasznie upał dokuczał, ale Kwiat zdobył parę plusów, za to jego fanki - brrr, nie. Nie obrażam wszystkich, wiadomo, że w każdej grupie się znajdzie parę normalnych osób.
Niestety do mojego ulubionego zespołu były 3 godziny odstępu, a ja byłam grubo ubrana no i jedna rzecz skomplikowała mi pozostanie. Stwierdziliśmy, że jedziemy do domu. Zresztą...chyba zanudzilibyśmy się tym czekaniem. Pocieszam się tym, że miałam okazję zobaczyć już Luxtorpedę na żywo, a w domku też miło spędziliśmy czas.
Ja nie jestem te wielką fanką Dawida,lubię tylko niektóre jego piosenki a tak to nic.
OdpowiedzUsuńNie przepadam ani za Luxtorpedą, ani za Kwiatkowskim ; )
OdpowiedzUsuńRaczej nie znam kolesia, ale za to na Luxtorpedzie byłam dwa lata temu ;)
OdpowiedzUsuńJa fanką Dawida i jego twórczości także nie jestem, ale też nie mam nic przeciwko niemu, jest mi raczej obojętny :)
OdpowiedzUsuńJa nie jestem fanką Kwiata ani Luxtorpedy, ale nie mam nic do żadnego z nich ;)
OdpowiedzUsuńale fajnie, zazdroszcze bardzo!
OdpowiedzUsuńdorey-doorey.blogspot.com
ja go w ogole nie znam :D nawte zadnej jego piosenki nie kojarzexD
OdpowiedzUsuńja też nie jestem fanką jednego i drugiego, ale fajnie spędziłaś czas ^^
OdpowiedzUsuńMnie ogólnie dziwi fenomen takich nastoletnich gwiazd :D Rozumiem talent, wygląd itd... ale ja sama nigdy nie miałam takiego bzika na punkcie żadnego artysty :P Lubiłam Spice Girls, Britney, ale bez przesady :P:P
OdpowiedzUsuńLuxtorpeda to także mój ulubiony zespół :) Nie miałam niestety jeszcze okazji,aby zobaczyć ich na żywo..
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za Dawidem chociaż niektóre jego piosenki wpadają w ucho.. :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście widać dzieciarnię na tym koncercie ;) Z drugiej strony, kto w podstawówce nie miał takich idoli? Nie kojarzę gościa, chociaż może nawet nieświadomie słyszałam gdzieś jakąś z jego piosenek :D
OdpowiedzUsuńJa nie mam nic do Kwiatkowskiego, ale jego fanki naprawd bywają nienormalne.
OdpowiedzUsuńMi Kwiat ni ziębi ni grzeje:) Dobrze śpiewa, nie które piosenki ma fajne ale jego fanki mnie przerażają:):)
OdpowiedzUsuńFajnie, że byłaś na koncercie Dawida. Zespołu nie znam ;c
OdpowiedzUsuńBo sodówka mu nie uderzyła, a to należy doceniać :)
OdpowiedzUsuńNo to pobawiłaś się na koncercie :)
Nigdy nic do Dawida nie miałam. Raczej zawsze budził we mnie pozytywne odczucia. ;)
OdpowiedzUsuńTak więc muszę pozazdrościć :/ :D
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia, i ciekawe miejsce ;)
ja też byłam w ten weekend na dniach miasta :D pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńnie znam tego całego kwiata, w sensie słyszałam o nim, ale nic więcej. mam nadzieję, że sodówka mu nie uderzy, ale w showbiznesie to raczej nieuniknione.
OdpowiedzUsuńnie znam go :)
OdpowiedzUsuńteż nie znam ale 3 godziny czekania to faktycznie sporo czasu
OdpowiedzUsuńJa zupelnie jak kolezanka u góry: przepadam za Lux, ale nigdy nie mialam okazji wpaść na koncert, chociaz w Poznaniu jest ich nad wyraz dużo! Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńNie kojarzę tego zespoły o za Dawidem nie przepadam, ale za to lubię takie plenerowe koncerty :)
OdpowiedzUsuńNie mój gust ale na pewno musiała być fajna atmosfera :)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnych piosenek Kwiatkowskiego, ale slyszalam o nim bo mojego brata koleżanki z klasy (14 latki) zachwycaja sie strasznie nim i wstawiaja co chwile jego zdjęcia i piosenki na facebooka. Ale cóż taki wiek.
OdpowiedzUsuńKwiatonators... hmmm :p też mnie czasem przerażają xd
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Madi
http://vie-madeleine.blogspot.com/
Uwielbiam Luxtorpedę, a tego Kwiatkowskiego piosenki to jeszcze chyba żadnej nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńU mnie niedawno były Dni Łęcznej i padał deszcz, nikt nie chciał stać więc przenieśliśmy sie na domówkę i nie czekaliśmy na gwiazdę wieczoru ;]
OdpowiedzUsuńKwiatonatorka nam rośnie xd
OdpowiedzUsuń