Pierwszy miesiąc wakacji dobiegł końca, niestety. Jakim miesiącem był lipiec? Chyba narazie najlepszym, w którym nie było żadnych większych zmartwień. Częste spotkania, trwajace do wieczora, dużo czasu spędzonego na dworze, wyjazd, plaża....pomimo tego, że nie ćwiczyłam jakoś intensywnie, nie odżywiałam się zdrowo czy też nie imprezowałam, czuję że wykorzystałam ten miesiąc. Moja wakacyjna lista też nadal w większośći jest niewypełniona, tak jak przewidywałam , ale nie czuję niedosytu. Za to czuję, że ten miesiąc minął o wiele za szybko....
Mój całkiem w porządku, aktywnie przede wszystkim!
OdpowiedzUsuńSuper mix, uwielbiam takie!
Wakacje mijają zdecydowanie za szybko :/
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi smaka na Somersby ;)
Ja niestety trochę czuję niedosyt :( bo pogoda była taka trochę ie bardzo :(
OdpowiedzUsuńja też nie zrobiłam wielu rzeczy, które chciałam ;/ mam nadzieję, że uda nam się w sierpniu, powodzenia!:)
OdpowiedzUsuńŁadny mix ja czuje że ten miesiąc minął stanowczo za szybko ;)
OdpowiedzUsuńmój blog, coomedyyyy
Spełnić część z postanowionych rzeczy to i tak lepiej, niż nie zrobić nic. :) Mi też się lipiec udał.
OdpowiedzUsuńsomersby, mniam! :) Super zdjecia :)
OdpowiedzUsuńLody i Somersby mm <3 lipiec zdecydowanie minął zbyt szybko..
OdpowiedzUsuńMój lipiec był do kitu. Życzę równie udanego (a nawet bardziej!) sierpnia :)
OdpowiedzUsuńlipiec zleciał bardzo szybko :C
OdpowiedzUsuńhttp://malinkaxpp.blogspot.com/2014/07/wypoczynek-nad-woda.html
Czas zdecydowanie za szybko ucieka.
OdpowiedzUsuń@ też się właśnie zdziwilam, jak ją zobaczyłam :D:D:D
OdpowiedzUsuńJak ten czas szybko leci..;x świetny mix.Lipiec też był dla mnie b.dobrym miesiącem :3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;*
Somersby :) lubię
OdpowiedzUsuńCieszę się, że fajnie spędziłaś ten miesiąc :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ♥
Chciałabym też prosić Cię o pomoc, jeżeli możesz to zajrzyj do mojej 1 notki, z góry dziękuję :*
Ja w tym miesiącu na pewno się zdrowo nie odżywiałam, jadłam masę śmieci...
OdpowiedzUsuńCIesze sie ze dobrze ci minal lipiec:) Ja na szczescie tylko kilka razy siegnelam po smieci, trzymam sie jak moge!:)
OdpowiedzUsuńankagrzanka.blogspot.com
To dobrze, że lipiec okazał się być najlepszym miesiącem i spędziłaś go miło :) Ja w tym miesiącu byłam nad morzem na obozie i spędziłam kilka miłych dni z kuzynką :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :
unnormall.blogspot.com
Cieszę się, że twój lipiec był takim dobrym miesiącem. :) U mnie było pół na pół, oby sierpień był jeszcze lepszy. :) A czas zwykle mija szybko gdy spędza się go dobrze, albo gdy są wakacje :)
OdpowiedzUsuńWażne, że dobrze spędziłaś ten czas :D Ja też jestem zadowolona z lipca, chociaż nie obyło się bez pewnych problemów xd
OdpowiedzUsuńSuper super, robisz smaka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ♥
Oj tak, lipiec minął niemożliwe szybko.
OdpowiedzUsuń