Były święta, odetchnęliśmy i teraz czas zabrać się za pożegnanie 2014 roku. Na początku prowadzenia bloga w ogóle nie przyłożyłam się do tego typu postu, rok temu coś tam nabazgrałam a dzisiaj chcę zrobić porządne podsumowanie.
A więc jakim rokiem był rok 2014? Gdybym miała określić jednym słowem powiedziałabym że spokojnym. Żadnych burzliwych okresów, żadnych znacznych sukcesów. Oczywiście były chwile gorsze (jak np zagrożenie z matematyki i fizyki buu) i lepsze. Poniżej w skrócie (albo w wyolbrzymieniu) przedstawię ten jakże ukojny rok zaczynając od dobrych rzeczy, przechodząc do tych gorszych a kończąc na drobnych postanowieniach.
Zacznijmy od miłości
Spędziłam 2 lata i 4 miesiące z moim chłopakiem, dzielnie przebrnęliśmy przez nasze kryzysy, bo jak to w każdym związku - kłótnie być muszą. Nadal się sobą nie nudzimy, nadal się kochamy :*
Przyjaźnie, znajomi
tutaj szalała burza, oj moocno. Przeszłam przez dwie mocniejsze sprzeczki, pierwsza była totalnym głupstwem i dobrze, że się wyjaśniła. Druga zaczęła się w pażdzierniku i nie zamierzam zawierać sojuszu *złowrogi śmiech*. Bliżej zaprzyjaźniłam się też z moimi koleżankami z klasy, no bo czas najwyższy.
Wygląd
Zaczęłam w styczniu zwracać uwagę na swoje włosy po tym jak kuzynka przemalowała mi je na zielono. Moim zdaniem widać dosyć duży postęp.
Na koniec roku zrobilam też sobie grzywkę i ściełam dosyć dużo włosów. Z całej zmiany jestem baardzo bardzo zadowolona! A poza tym raczej nic się we mnie nie zmieniło, bardziej ograniczyłam malowanie się - używam tylko tuszu do rzęs i czasami eyelinera.
Książki
W tym roku przeczytałam 41 książek. Nie wiem czy to zadowalający wynik, bo widziałam jak u wielu osób ta liczba przekraczała nawet 100. Ale książki przeczytane przeze mnie w 3/4 miały 500+ stron. King, Martin....to raczej nie są lektury na jeden dzień, zwłaszcza ze mam naukę.
Najlepszymi w tym roku przeczytanymi przeze mnie były:
Trylogia Czarnego Maga - Trudi Canavan
"Doktor Sen" - Stephen King
"Pan Mercedes" - Stephen King
"Nawałnica mieczy - krew i złoto" - George R.R Martin
"Uciekinier" - Stephen King jako Richard Bachman
A najbardziej rozczarowujące....
Trylogia 50 Twarzy Greya - E.L James
"Czarownica z Funtined" - Albert Wass
"Wybacz, ale będę Ci mówiła skarbie" - Federico Moccia
"Dar Wilka" - Anne Rice
Gry
Hahah, musialam to tu napisać. W tym roku zdobyłam platynę w League of Legends, bardzo ważny szczegół tego roku (XD).
Oczywiście milion godzin spędziłam z simsami, a ostatnio zaczęłam gram w Star Warsy. Mój chłopak jest z tego chyba bardzo dumny, to się pochwalę.
To już prawie koniec tego dosyć rozwiniętego postu. Wymieniłam prawie same dobre chwilę. Tych złych po głębszym zastanowieniu nie było aż tak dużo.
W styczniu mój biedny chłopak spadł z płotu (pozdrawiam 18 Marty i Agaty) i przez miesiąc leżał w domu. Chyba wtedy graliśmy 34214 razy w uno.
Na przełomie kwietnia-czerwca musiałam walczyć z matematyką. Wygrałam, ale frustacja na myśl o tym czasie do dziś mi towarzyszy, zwłaszcza że boje się ze za 3 miesiące bedzie znowu to samo....ech Karo, nic się nie uczysz na błędach.
No i kłótnia z best friendką która wcale nie okazała się taka best. Już coraz rzadziej mi przykro, no ale jednak....
A co z postanowieniami? Krótko i na temat i tylko to co potrafię dotrzymać!
- przeczytać co najmniej 50 książek i zacząć książkowe wyzwanie
- zacząć bardziej interesować się bieganiem
- za rok nadal móc powiedzieć to samo o miłości co w tym roku
No i koniec....do zobaczenia w 2015! Mam nadzieję, że moje plany sylwestrowe wypalą.
41 to sporo książek na rok ;) niektórzy nie przeczytają tyle przez całe życie :D
OdpowiedzUsuńTrzeba dobrze przywitać nowy rok.
OdpowiedzUsuńŚwietne podsumowanie, gratulacje i graj dalej :P
świetny pościk, Szczęśliwego Nowego Roku :)
OdpowiedzUsuńNO TO PO KOLEI :D:D
OdpowiedzUsuńGratuluję takiej wytrwałości z chłopakiem i życzę Wam duużo, dużo miłości i szczęścia razem. ♥
Co do przyjaźni, hm.. jak to się mówi "nigdy nie walcz o przyjaźń. o prawdziwą nie trzeba, o fałszywą nie warto" ;)
W Twoich włosach zdecydowanie widać zmianę na plus, ślicznie wyglądają! Zazdroszczę :( ja swoje zniszczyłam w wakacje malując je na fioletowo XD
I zazdroszczę tylu przeczytanych książek, ja nie wiem czy 15 przeczytałam, a kocham książki :(
Haha gratuluję platyny w LOLu XDDD
I powodzenia z książkowym wyzwaniem, no i szczęśliwego nowego roku! ♥
Dużo książek przeczytałaś :) ja osobiście nie mam pojęcia ile...
OdpowiedzUsuńpowodzenia w postanowieniach noworocznych :D
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku ;3
http://thebeautyofinthedetails.blogspot.com
ale masz piękne włosy :) życzę Wam mnóstwa miłości w nadchodzącym roku ;) baw się dobrze, ściskam
OdpowiedzUsuńhaha ja tylko raz zagrałam w LoL'a i według mnie to nudne :P muszę poszukać czegoś innego dla siebie :) ♡ paaula-fotografia.blogspot.com
OdpowiedzUsuńFajne to wyzwanie, może i ja się podejmę.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
powodzenia z książkami ♥
OdpowiedzUsuńSię działo :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w 2015 :* pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń