Strony

6 lutego 2015

protokoł co Karolina robiła w pierwszy tydzień ferii

workworkwork

Za mną już prawie pierwszy tydzień ferii. Co takiego produktywnego zrobiłam? Byłam w pracyy! 2 dni, ale były to męczące 2 dni, chociaż towarzystwo najlepsze, nawet cofnęliśmy się do gry z dzieciństwa 'państwa-miasta' kojarzy ktoś? Naprawdę ostatnio świetnie sprawdza się na nudę, a można grać nawet internetowo. Obejrzałam sobie też raz przedstawienie, była to parodia 50 Twarzy Greya (dla ciekawych: KLIK). Rzadko w sumie chodzę oglądać, ale to przedstawienie akurat zaciekawiło mnie i nawet mi się podobało.

Oprócz pracy przeczytałam już 4 książki, jestem w trakcie 5. Wychodzi jedna na dzień. Wpadłam w jakiś złowieszczy wir czytania, czytam wszędzie. Może to dlatego, że boję się, ze po feriach szkoła mi na to nie pozwoli, ale naprawdę momentami jest to dosyć....przerażające haha. Nawet dzisiaj u Kancysia przeczytałam około 40 stron. Dziś by koochany dzień. Uwielbiam takie. I właśnie w tej chwili mój kochany chłopak wykazuje się swoim geniuszem naprawiając mi gre. Więc resztę nocy spędze grając w Star Warsy. A jutro zamierzam spotkać się z Natalią! Nie obijam się w domu, wcale!

12 komentarzy:

  1. Książka na dzień... kurcze, a ja się ostatnio nie potrafię jakoś zmotywować do przeczytania nawet jednej strony... :/

    OdpowiedzUsuń
  2. ja nie mam czasu na czytanie zbytnio, a bardzo bym chciała ;) Niestety 9 godzin w pracy i wieczorem już brakuje sił ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szalona jak czyta :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Życzę udanego kolejnego tygodnia ;) Ja zaczynam już niedługo! ;D

    Zapraszam
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj ja w ferie tylko jedną książkę przeczytałam ;c

    OdpowiedzUsuń
  6. I trochę grosza do kieszeni wpadnie ;) Nie ma co się tak kisić w domu, kiedy można spędzić ten czas z pożytkiem. A gdzie do pracy się załapałaś? :) Jejuuu, jak ja dawno nie grałam w państwa-miasta! A kiedyś to była w moim domu tradycja, że się wieczorami w to grywało i przegrany stawiał czekoladę. Och. Naprawdę dużo czytasz. Nie myślałaś może nad założeniem bloga z recenzjami? ;>

    / Myślałam, że jak założę bloga o tym samym adresie, to i tak będzie się to wszystko wyświetlało u 'starych' obserwatorów. Blogger z każdym dniem mnie zadziwia ;]

    OdpowiedzUsuń
  7. A to fajnie ;D
    Jak kto woli... chociaż to dosyć niespotykane, żeby osoba lubiąca czytać książki nie lubiła recenzji ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja kisiłam się w domu, bo pierwszy tydzień chorowałam, także został mi tylko ten drugi ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ile ja bym dała za dwa tygodnie takiego nic nierobienia. Dlaczego człowiek tego kiedyś nie doceniał należycie, to nie wiem...

    OdpowiedzUsuń
  10. Mi też już tydzień ferii zleciał ;<
    Zazdroszczę tylu przeczytanych książek! Ja przez tydzień przeczytałam jedną, którą zaczęłam jakiś czas temu, a w tym tygodniu spróbuje przeczytać kolejne dwie :) Oby mi się udało, bo w czasie szkoły to wiadomo ;<

    OdpowiedzUsuń
  11. O kurde, a ja przeczytałam zaledwie jedną ;c Muszę w drugim tygodniu się trochę z czytaniem podciągnąć, bo aż wstyd xD Strasznie szybko ten tydzień zleciał i mam nadzieję, że jednak następny trochę zwolni ;)
    pusta-szklanka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, każdego bloga staram się odwiedzić.
KOMENTARZE W KTÓRYCH JEST LINK DO WASZEGO BLOGA PUBLIKUJE POŹNIEJ, TO NIE JEST TABLICA REKLAMOWA! A ja na pewno trafię do was bez tego.