Mogę się pochwalić, że jestem juz właścielka dwóch kotów. Jest przesliczny, a mialam na początku zastrzezenia co do jego wyglądu. Niestety zdjec nie moge wstawić, bo jeszcze sie nie zaklimatyzował i większość dnia siedzi przestraszony pod łóżkiem hahah. Ale to raczej kwestia przyzwyczajenia.
Koniec weekendu mija w porządku, jakąs godzine temu wyszla ode mnie Kasia, która była po lekcje. Dużo rzeczy sie dowiedziałam o kilku osobach, coraz bardziej brak mi słów na osoby z mojej szkoły, no naprawdę. Resztę czasu się uczyłam, caly tydzień jest w sprawdzianach, grrr. Być może uda mi się tez dwa razy w tygodniu pójsc do pracy, co by mi się przydało. W sumie dawno mnie tam nie było, od swiat. No, takze byle do piatku! Idę zajadać sie pizza, mam wrazenie ze moja mam chce mnie utuczyc ostatnie, bleh.
bardzo "ogarnieta" ja |
ja może zostanę właścicielką kotka, około za miesiąc. Koleżanki dwie kotki w tym samym czasie są w ciąży i chciałabym jej jakoś pomoc przygarniając jednego malucha. Po stracie psa chciałam następnego ale rodzice się nie zgadzają. Nad kotkiem myślimy.
OdpowiedzUsuńgratuluję kotka :D
OdpowiedzUsuńa ze szkołą i ludźmi do niej chodzącymi mam podobnie :x
Boże ja kocham koty!
OdpowiedzUsuńFajnie, że masz wreszcie kotka :) Pewnie niedługo się zaklimatyzuje i pokaże swoje prawdziwe oblicze :p
OdpowiedzUsuńGratuluje kotka ;3
OdpowiedzUsuńHahah to chyba normalne że się musi zaklimatyzować ;)
Śliczne zdjęcie <3
Zapraszam ; www.everyday-smart.blogspot.com