W końcu zabrałam się za recenzję produktu, który znacząco odmienił moje włosy. Nigdy nie recenzowałam żadnego kosmetyku, ale ta odżywka zasługuje na to aby zrobić o niej osobny post. Być może dziewczyny które mają problem ze swoimi włosami skuszą się i zakupią.
OPIS PRODUCENTA
Wyjątkowa receptura, aby odżywiać włosy bardzo suche i zniszczone. Odżywka Garnier Ultra Doux łączy olejek z awokado znany ze swych właściwości uelastyczniających z wysoce odżywczym masłem karite, w kremowej i apetycznej formule, bez obciążania włosów.
Rezultat: Twoje włosy stają się wyjątkowo łatwe w rozczesywaniu i odżywione. Są niewiarygodnie miękkie i błyszczące.
SPOSÓB UŻYCIA
Po umyciu włosów szamponem nałóż odżywkę na włosy aż po końce, pozostaw na kilka chwil, następnie spłucz. Dla uzyskania idealnych rezultatów stosuj odżywkę po każdym umyciu włosów.
SKŁAD
MOJA OPINIA
Sięgnęłam po tą odżywkę, bo strasznie dużo włosomaniaczek ją polecało. Nie sądziłam, że jakoś pomoże moim włosom, na szczęście się myliłam. Włosy ze stanu okropnego stały się znośne w dotyku, łatwo się rozczesywały, widać że zostały odżywione. Po miesiącu stosowania usłyszałam dużo pozytywnych słów na ich temat właśnie że wyglądają na mocniejsze i lepsze wizualnie. Oczywiście w międzyczasie używałam szmapony, maseczki itd itp. Jednak w dni kiedy nie myłam włosów tą odżywką moje włosy były w nieco gorszym stanie. Aż szkoda, ze po jej skończeniu będę musiała się zaopatrzyć w nową, bo włosy lubią różnorodność. Jednak odzywka jest bardzo wydajna, po 3 miesiącach dochodzę do połowy opakowania. Nie używam jej dużo bo mam bardzo cienkie włosy i po większej ilości się po prostu sklejały. Na koniec jeszcze raz każdemu polecam, zwłaszcza początkującym dziewczynom, które stwierdziły, że czas zacząć dbać o włosy. A naprawdę warto to robić....:)
ooo, może mi by też pomogło ;3
OdpowiedzUsuńMoże i ja skuszę się na tą odżywkę.. :)
OdpowiedzUsuńTa odżywka będzie pierwszym kosmetykiem, który kupię gdy będę w Polsce :) każdy ją chwali!
OdpowiedzUsuńJa z kolei potrzebuję odżywek, bo mam okropne problemy właśnie z rozczesywaniem włosów. Efektem ubocznym są mięciutkie i przyjemne w dotyku włosy. :) Do tej pory używałam Syossa, ale raczej tylko w tym pierwszym celu. Może też skuszę się na tę odżywkę, bo jeśli efekt faktycznie jest, to czemu nie skorzystać. :)
OdpowiedzUsuńJak tylko będę w Polsce to muszę ją kupić :)
OdpowiedzUsuńMiałam tą odzywkę i na moich włosach się nie sprawdzila... totalna klapa :-(
OdpowiedzUsuńTeż stosowałam ten zestaw, ponieważ dużo o nim słyszałam. Fajny, to fakt, ale jakoś nie zrobił wielkich cudów na moich włosach.
OdpowiedzUsuńMam w planie kupić tą odżywkę ;)
OdpowiedzUsuńJa nie narzekam na włosy, ale efekt miękkich i błyszczących włosów jest bardzo interesujący :)
OdpowiedzUsuńOdżywka jest super, miałam już z 3 opakowania :)
OdpowiedzUsuńwszędzie tyle słyszy się o dobrym wpływie awokado, wiec może i ta odżywka da radę i u mnie ; ) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńno to musze wypróbować. Dzięki za recenzję :-)
OdpowiedzUsuńodzywki nie mialam, ale mialam szampon z olejekiem z awokado i karite tej samej firmy i faktycznie ladnie odzywia wlosy :)
OdpowiedzUsuńUżywam tez z garniera :)
OdpowiedzUsuńKocham te firme!
http://olusiek-blog.blogspot.com/
raz jej próbowałam ale szału nie było, na pewno sięgnę po nią 2 raz :) ale alkohol w składzie mnie zraża :/
OdpowiedzUsuńMam ją w zapasach i czeka na swoją kolej - teraz wiem, że mogę się spodziewać czegoś dobrego.
OdpowiedzUsuńUżywałam i też jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis :) Brzmi przekonująco :D Pozdrawiam! :) http://blogkunegundy.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńu mnie ta odżywka nic specjalnego nie zrobiła
OdpowiedzUsuńFajna recenzja :)) nie używałam jej, ale może spróbuje.
OdpowiedzUsuńhttp://lifemizip.blogspot.com/
niestety nigdy nie mialam okazji testowac:)
OdpowiedzUsuńNie używałam. ;3
OdpowiedzUsuń