Strony

1 listopada 2014

Przeczytanie grozi opętaniem

 
Z racji tego, że mam młodszą siostrę Halloween było co roku obchodzone także przeze mnie. W tym roku nawet trochę bardziej się wysiliłam i przebrałam, za co? W sumie sama nie wiem, czarodziejka, czarownica widzicie u góry sami. Ale nie do tego zmierzam. Wiem, ze Halloween przywędrowało co nas aż z Ameryki i wielu z nas może się burzyć, że niepotrzebne, że inna religia ale żeby od razu od szatanów wyzywać?! W szkole mojej siostry katechetka powiedziała, że ludzie biorący udział w halloween to bardzo źli ludzie. I teraz połowa dzieci jest wystraszona "jestem zła?""moi rodzice są źli?""nie mogę wierzyć w Boga?". Rozumiem, że ktoś może nie obchodzić tego święta. To niech za przeproszeniem się zamknie i nie gada bzdur. Naturalnie święto to może być powiązane z szatanem(nie wnikam) ale nikt nie zamierza robić żadnych obrzędów, a szatan raczej nie opęta każdego dziecka które prosi o cukierka, bo ma radość z tego, ze może się poprzebierać. Stwierdziłam, że za rok odpuszczam, bo coraz mniej osób otwiera drzwi, wypuszcza psy a nawet krzyczy. Jednak halloween będzie dobrą okazją do pooglądania horrorów i tym podobnych strasznych rzeczy. Jaram się prawie każdym świętem, tu nie ma wyjątku. Lubię także halloween. Mało tego! Mam 17 lat, żyję i żaden szatan jeszcze mnie dopadł. I tak, jestem taką straszną hipokrytką, że wieczorem pobiegnę na cmentarz i będę się modlić do bliskich. Nienawidzę zawziętych fanatyków religijnych.
 

13 komentarzy:

  1. Kurde, Polska to jednak nadal zacofany kraj. Nie wiedziałam, że ludzie tam jeszcze tak reagują na halloween. Przecież to zwykła zabawa! Jak byłam młodsza to chodziłam po domach, teraz po prostu siedzę w domu i oglądam horrory, ale nie widzę nic złego w tym, żeby dzieciaki się bawiły w ten sposób. Poza tym wątpię, żeby taki 8-10 latek wiele zrozumiał z tego, co pieprzy katechetka czy ksiądz na temat halloween.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam dość pogadanek, że to czczenie szatana... To dla nas tylko zabawa.
    Kochamy zabawę, cukierki i przebieranie się za potwory ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja się nie przebierałam, ale kilka osób w szkole było w różnych, ciekawych strojach. U nas na religii także ksiądz był oburzony, sorka nam na jednej lekcji mówiła nawet że u jej syna w podstawówce też katecheta nastraszył dzieci w tym temacie. Moim zdaniem to nic złego, przecież to tylko przebieranki dla zabawy :) btw świetnie wyglądałaś! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Coraz więcej ludzi już się przyzwyczaiło do obchodzenia tego święta, ale zdarzają się wyjątki takie jak ksiądz,katecheci,osoby powiązane z religią. one nie zrozumieją.

    http://thebeautyofinthedetails.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. właśnie co do tych fanatyków religijnych to uważam, że jeżeli im się to nie podoba to nie obchodzą tego i wszystko, a nie jeszcze marudzą innym, że źle robią.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tego święta nie obchodzę, bo w moim mieście połowa osób nawet drzwi by nie otworzyła...
    Ale co w nim złego to nie rozumiem...
    Pozdrawiam // Madi

    OdpowiedzUsuń
  7. osobiście nie hejtuję halloween, ale w ogóle go nie obchodzę. należę do grupy osób, które wolą jednak trochę się wyciszyć przed 1 listopada. nie, nie jestem jakąś dewotką i wielce religijną osobą, ale lubię Wszystkich Świętych i w tym roku tak naprawdę to zrozumiałam ;)
    ale strój uroczy CZAROWNICO! :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też nie lubię fanatyków religijnych. Dla mnie sama religia.. dużo by na ten temat mówić ;) Strasznie podoba mi się wasze przebranie! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. to chyba tą katechetkę opętałoa nie małe dzieci proszące o cukierki. :D

    OdpowiedzUsuń
  10. ojtaaam, koniec projektu i żarcia już nie będzie! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. A więc ktoś jednak świętuje w Polsce Halloween. I bardzo dobrze, wszystko jest dla ludzi.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, każdego bloga staram się odwiedzić.
KOMENTARZE W KTÓRYCH JEST LINK DO WASZEGO BLOGA PUBLIKUJE POŹNIEJ, TO NIE JEST TABLICA REKLAMOWA! A ja na pewno trafię do was bez tego.