Strony

15 stycznia 2015

żyję

Jeśli ktoś był bardzo smutny że wyłączyłam bloga aż na 3 (?) dni to bardzo przepraszam, ale było to konieczne. Jednak przypuszczam, że zdecydowana większość nie zwróciła na to uwagi, więc powiedzmy, że nic się nie stało.


Jakiś dziwny czas nastał, jakies nieporozumienia, jakies smutki, zmęczenie. O tak, ostatnio chodzę zmęczona prawie bez przerwy, po szkole kładę się na łóźku i odpływam przeważnie na 2 godziny. Nauka w ogóle mnie nie interesuje, miałam się ładnie uczyć a wyszło jak zawsze, ale przynajmniej zdałam.
Żeby nie było, że ten rok się zaczął tak ponuro to pochwalę się, że byłam już na jednej 18. Tak, w tym roku rocznik '97 ma pole do popisu. Przede mną kolejne 3 takie imprezy, mój portfel pewnie będzie płakał ale staram się o tym nie myśleć, mam ochotę na tańczenie, picie i dobrą zabawę.
Tydzień temu byłam własnie (jw. wspominałam) już na jednej. Miejscowość była kompletnie w nieznanym mi miejscu, ale za to sala godna przejechania tych kilkunastu kilometrów, naprawdę bardzo ładne miejsce (i b. dobre wino i jedzenie). Była to impreza w mniejszym gronie, ale wbrew pozorom bawiłam się dobrze pomimo tego, że szybko wróciłam. Zdjęć niestety mam mało, właściwie to tylko parę z Kingą w łazience.



10 komentarzy:

  1. Ach pamiętam ten czasu osiemnastkowych imprez :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tylko 3 dni? Dla mnie to było więcej ;c
    Ja ciągle jestem zmęczona.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jej kiedy ja miałam 18 już za 2 miesiące będę mieć 20 lat na karku.
    Pozdrawiam
    pauline-memories.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam 18 w przyszłym miesiącu, ale imprezę robię dopiero w wakacje. Mnie większość osiemnastek ominie, bo tutaj nie imprezuję, a większość znajomych w Polsce ma urodziny albo przed moim przyjazdem, albo już po :/

    OdpowiedzUsuń
  5. O matko! szykuj się! haha ja mam już rok 18nastek za sobą i mój portfel płacze, ale kiedy otwieram komputer i widzę foldery ze zdjęciami to uśmiecham się i wspominam najwspanialsze imprezy moich przyjaciół! Przeważnie miałam po 1 -2 18nastki na miesiąc, co było mi bardzo na rękę, bo odpoczynek od nauki i szkoły bardzo się przydaje! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Mój rok osiemnastek się zakończył, nie byłam na wielu, ale bardzo miło wspominam. Mam nadzieję, że na każdej będziesz się bawić bardzo dobrze :) Warto korzystać z takiej porcji imprez, bo w końcu ten sezon dobiegnie końca :) Gdy człowiek dobrze się bawi to nie dba o dużą ilość zdjęć, po co tracić na to czas, skoro warto spędzić ten miły czas na zabawie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ach, kurde. Poszłabym na jakąś osiemnastkę, szkoda, że wszyscy moi znajomi już skończyli te osiemnaście lat, w tym roku natomiast szykujemy się na szał imprez z okazji ukończenia 20 lat i odejścia z super świata nastek :D Ja też w tym roku zamierzam sobie taką zorganizować :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja mam 18 za półtora roku i mój portfel też będzie opłakiwany bo dużo imprez znajomych będzie w jednym miesiącu..jacie.. xd

    OdpowiedzUsuń
  9. ja od początku roku mam tak, że wracam do domu i non stop śpię i papa nauko :C

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, każdego bloga staram się odwiedzić.
KOMENTARZE W KTÓRYCH JEST LINK DO WASZEGO BLOGA PUBLIKUJE POŹNIEJ, TO NIE JEST TABLICA REKLAMOWA! A ja na pewno trafię do was bez tego.