Cześć :)
Co do choroby to nadal czuję się źle, ale jutro w końcu idę do szkoły i na sam początek od razu na 7.15, naprawdę nie mam pojęcia jak ja wstanę. Pewnie resztę dnia w szkole spędze przysypiając.
Dzisiaj odwiedziła mnie Ola z lekcjami, miałam okazje nareszcie pogadać z kimś spoza rodziny haha. Chociaż posiedziała tylko godzinę, ale to wystarczy aby wszystkich obgadać i powymieniać się newsami z naszego jakże skromnego życia. I pierwszy raz spróbowałam nalesników z dżemem (tak, teraz mnie hejtujcie ze jaak to nie jadam dżemu :c) i w sumie to były nawet smaczne. No szalona ja.
I teraz siedzę sobie, przeglądam kwejka, kończę ten post i piszę z drugą Olą na gadu. Obydwie chyba nie jestesmy zbytnio w nastroju, ale jak zawsze to ja mam błahy powód. Czas zacząc przestać sie przejmować, przynajmniej próbować. Dlatego zaraz schodzę z komputera i idę uczyć się na geografię i biologię, trzeba ogarnac się na jutro :)
ZDROWIEJ!:)
OdpowiedzUsuńU MNIE NOWY WPIS:)
ZAPRASZAM DO SKOMENTOWANIA&OBSERWACJI!! :)
fighting-for-a-dream.blogspot.com
ładne zdjecie
OdpowiedzUsuńFajne ;)
OdpowiedzUsuńspoko, ja nigdy nie jadłem naleśników z dżemem, wole z twarogiem xD
OdpowiedzUsuńmam to samo, tylko, że odnośnie dzisiaj :/ nie da rady :(
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia ;d