Strony

12 czerwca 2013

ja poetka [22:17]

Mam włączone pisanie wpisu chyba od dobrej godziny, a dopiero teraz sie za to zabieram. Niech te zakrecone dni sie juz skoncza. Dzisiaj byl ten straszny konkurs recytatorski, nigdy wiecej! O ile na poczatku było dobrze i pomyslalam sobie ze dam rade, to w drugiej chwili popelnilam najwiekszy blad i spojrzalam prosto na publicznosc. Wynik byl taki ze zakrecilo mi sie w glowie, zapomnialam tekstu i moim jedynem celem stalo sie wytrwac do konca. No trudno, chce tylko moja 5 z polskiego, dlaczego nauczyciele zniechecaja do ulubionego przedmiotu? Ulubiony przedmiot stal sie jednym z najgorszych, brawo pani L.
Dobrze, ponarzekałam. Jeszcze tylko pare dni, niedlugo bede pisac jaka to jestem szczesliwa, nie zapeszajac. Jutro takze po szkole bede szczesliwa, chyba wiadomo dlaczego <3 A jezeli nie, to pewnie wszystko streszcze w nastepnym wpisie hyhyy. I na tym skoncze, nie mam nic ciekawego do dodania. Moglabym jeszcze napisac ze bylam na rolkach, ale wyjdzie z tego znowu narzekanie bo peklo mi kolko i nie wiem czy da sie to naprawic *placze*. Co ja zrobie w wakacje bez rolek? Wiec wlasnie....
Daje kilka zdec z dzisiaj, nadszedl czas noszenia aparatu do szkoly.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz, każdego bloga staram się odwiedzić.
KOMENTARZE W KTÓRYCH JEST LINK DO WASZEGO BLOGA PUBLIKUJE POŹNIEJ, TO NIE JEST TABLICA REKLAMOWA! A ja na pewno trafię do was bez tego.